Internet jako moje najważniejsze żrodło informacji pozwala na naprawdę dużo rzeczy od choćby na podzielenie się pomysłami.
Temat odzyskiwania energii z czegokolwiek zaczyna być moim celem w wolnym czasie po pracy
Jako że samochód -wieczna skarbonka sprawia nieraz psikusy to można ją sobie usprawniać w ten czy inny sposob i to zależnie od pomysłui możliwości.
Zeby miec instalację 220V w samochodzie bo jest ona czasem potrzebna kupiłem do kampera przetwornicę,choc małej mocy ale jednak pozwala podłączyć np.laptopa zarowkę czy lutownice z racji mojej pasji do majsterkowania .
Jednak zeby być bardziej niezalezny w szczerym polu kupilem też generator niezbyt duży ale koniecznie na czystą benzynę by można jeszcze z nim coś pokombinować , chodził już prawie na mieszance wodoruz tlenem (HHO) juz przetestowałem że chodzi na gaz z instalacji gazowej kampera,potrzeba to tylko odpowiednio zaadaptować choć nie wiem czy dojdzie to do skutku bo w głowie mam całkiem inne plany i rozwiązania.
Przydał sie już do ładowania akumulatorów po dwudniowym zasilaniu ogrzewania i wentylatorow ktore musiały chodzić ze względu na podtrzymanie temperatury przez instalacje wodną w akmperze i niskie temperatury ok -10 st C.
Jako że ładowanie pustych akumulatorow skonstruowanym prostownikiem małej wydajności a zamontowanym na stale do instalacji samochodu jest długotrwałe więc postanowiłem zmodyfikować trochę generator prądotwórczy i wzbogacić go o zwykły samochodowy alternator a który da gotowe regulowane automatycznie ładowanie rzędu 30-40 amper nie jak w rozwiązaniu z prostownikiem, pozwoli to na szybkie i tańsze naładowanie ponad 300 amper akumulatorow bez potrzeeby uruchomiania silnika samochodu.
Wolna sobota trochę narzędzi i materiałów ze szrotu samochodowego pozwoliło na modyfikację jaką jest TUTAJ
Wygląd może trochę dziwny bo ma akurat alternator od popularnego malucha ale mozna przeciez zmienić mocowanie i zastosować każdy inny.
Pomysł zrealizowany brzydko mowiąc na szybko z tego też powodu jest bicie na kole napędowym nie udało mi się niestety wycentrować spawu ale po prostu rozmontuje to i dam dotoczyć odpowiedńią śrobe z wyjściem na klinowane koło pasowe.
Temat odzyskiwania energii z czegokolwiek zaczyna być moim celem w wolnym czasie po pracy
Jako że samochód -wieczna skarbonka sprawia nieraz psikusy to można ją sobie usprawniać w ten czy inny sposob i to zależnie od pomysłui możliwości.
Zeby miec instalację 220V w samochodzie bo jest ona czasem potrzebna kupiłem do kampera przetwornicę,choc małej mocy ale jednak pozwala podłączyć np.laptopa zarowkę czy lutownice z racji mojej pasji do majsterkowania .
Jednak zeby być bardziej niezalezny w szczerym polu kupilem też generator niezbyt duży ale koniecznie na czystą benzynę by można jeszcze z nim coś pokombinować , chodził już prawie na mieszance wodoruz tlenem (HHO) juz przetestowałem że chodzi na gaz z instalacji gazowej kampera,potrzeba to tylko odpowiednio zaadaptować choć nie wiem czy dojdzie to do skutku bo w głowie mam całkiem inne plany i rozwiązania.
Przydał sie już do ładowania akumulatorów po dwudniowym zasilaniu ogrzewania i wentylatorow ktore musiały chodzić ze względu na podtrzymanie temperatury przez instalacje wodną w akmperze i niskie temperatury ok -10 st C.
Jako że ładowanie pustych akumulatorow skonstruowanym prostownikiem małej wydajności a zamontowanym na stale do instalacji samochodu jest długotrwałe więc postanowiłem zmodyfikować trochę generator prądotwórczy i wzbogacić go o zwykły samochodowy alternator a który da gotowe regulowane automatycznie ładowanie rzędu 30-40 amper nie jak w rozwiązaniu z prostownikiem, pozwoli to na szybkie i tańsze naładowanie ponad 300 amper akumulatorow bez potrzeeby uruchomiania silnika samochodu.
Wolna sobota trochę narzędzi i materiałów ze szrotu samochodowego pozwoliło na modyfikację jaką jest TUTAJ
Wygląd może trochę dziwny bo ma akurat alternator od popularnego malucha ale mozna przeciez zmienić mocowanie i zastosować każdy inny.
Pomysł zrealizowany brzydko mowiąc na szybko z tego też powodu jest bicie na kole napędowym nie udało mi się niestety wycentrować spawu ale po prostu rozmontuje to i dam dotoczyć odpowiedńią śrobe z wyjściem na klinowane koło pasowe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz